Słowo na niedzielę


W szkole Pana Jezusa

Na początek chciałbym wam przytoczyć , trochę zabawny,   wierszyk zatytułowany  ?Rozmowa śniegowych bałwanów?. Jeden bałwan zadaje pytania, a drugi popisuje się swą ogromną wiedzą i z bardzo mądrą miną, odpowiada.
? Ile kura ma nóg ?  Sześć!
A co to jest Warszawa? ? Duża wieś!
A gdzie rosną ziemniaki? ? Na dębie!
Kto siedzi pod płotem i szczeka?  - Gołębie!
Kto nam leczy zęby w klinice? ? Listonosz!
Gdy pożar, co strażak nakłada? ? Kimono!
Kto mieszkał w smoczej jamie? ? Król Jan Sobieski!
Co robi kominiarz na dachu? ? Hoduje pieski!
Co jest najbardziej gorzkie na świecie? ? Chałwa!
Akt jest najmądrzejszy? ? Jak to kto, Bałwan! ?


Z uśmiechem wysłuchaliśmy tego wierszyka i pewnie pomyśleliśmy sobie, że chyba te bałwany z  naszego wierszyka wcale nie są najmądrzejsze. Tak nieco żartobliwie moglibyśmy powiedzieć, że nie mają mądrości, ponieważ nie miał ich kto nauczyć. Nie chodziły do szkoły, nie miały  dobrego nauczyciela i nic dziwnego, że śmiejemy się z ich wiedzy, czy raczej z ich niewiedzy.
My jesteśmy w lepszej sytuacji. Chodzimy do Szkoły Jezusowej,
Od najlepszego, najwspanialszego nauczyciela, którym jest sam Pan Jezus uczymy się rzeczy najważniejszych.
W każdą niedzielę, z radością w sercu, przychodzimy na Mszę św., czyli na taką szczególną lekcję na której nasz Mistrz i Pan ? Jezus, uczy nas jak być dobrym i mądrym człowiekiem. Poucza nas swoim słowem i karmi nas ?chlebem z nieba? czyli swoim Ciałem, abyśmy nie tylko wiedzieli jak dobrze żyć, ale mieli także siłę i odwagę dobrze  i pięknie postępować. Kościół zatem, to taka Szkoła Jezusowa.
W dzisiejszej lekcji Pana Jezusa, w Ewangelii, usłyszeliśmy, że można być prawdziwym uczniem Pana Jezusa!  Być uczniem samego Pana Jezusa to wielka sprawa i wspaniała przygoda! Z takim nauczycielem, jakim jest Pan Jezus, można tak wiele osiągnąć, można przeżyć tyle wspaniałych i wzruszających chwil. Przy takim nauczycielu można zostać kimś niezwykłym! Ale sam Pan Jezus mówi, że nie każdy może być Jego uczniem.  Prawdziwy uczeń Jezusa to ktoś kto spełnia 3 warunki:
1.    kocha Jezusa najbardziej na świecie, bardziej niż kogokolwiek innego,
2.    potrafi wiele wymagać od siebie samego,
3.    umie zrezygnować z wielu rzeczy i spraw dla Jezusa.
 Być zatem uczniem Jezusa to nie jest prosta sprawa. Nauka Jezusa nie jest wcale łatwa, można powiedzieć że jest bardzo trudna. Wielu dorosłych ludzi mogłoby powiedzieć, że nauka Jezusa jest o wiele trudniejsza niż najtrudniejszy przedmiot w szkole.  Warto jednak być uczniem Jezusa! Warto  poznawać Jezusową naukę bo to  najlepsza recepta na udane i szczęśliwe życie. Sami dobrze  wiemy, że wszystko co piękne i wspaniałe w życiu, wiele kosztuje, nic nie przychodzi samo. Ani piątki i szóstki w szkole, ani sukcesy sportowe, ani znajomość języków obcych.  Nic dobrego nie przychodzi samo, bez wysiłku, trudu, poświęcenie i pracy. A najtrudniejsze z trudnych to bycie dobrym i szlachetnym człowiekiem. Uda nam się to, gdy będziemy  dobrymi uczniami Pana Jezusa. Gdy  się z Nim zaprzyjaźnimy, gdy będziemy uważnie słuchać Jego lekcji i gdy będziemy korzystać z Jego mocy w Komunii świętej.
Na początku nowego roku szkolnego uświadamiany sobie, że wszyscy, bez względu na wiek, możemy i powinniśmy być uczniami Pana Jezusa, należeć do Jego szkoły. Jak w religijnej piosence, powinniśmy często powtarzać: ?Mój Mistrzu, przede mną droga, którą przebyć muszę tak, jak Ty; Mój Mistrzu, wokoło ludzie, których kochać trzeba tak jak Ty. Mój Mistrzu, niełatwo cudzy ciężar wziąć w ramiona tak, jak Ty;  Mój Mistrzu, poniosę wszystko jeśli będziesz ze mną zawsze Ty.