Słowo na niedzielę
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Opublikowano: sobota, 15 listopad 2025 20:05
- Ks. Proboszcz
- Odsłony: 15
W głębi duszy każdego człowieka jest tęsknota za sprawiedliwością, pokojem i dobrocią. Wiemy jednak dobrze, że w rzeczywistości bywa z tym bardzo różnie. Na świecie jest dużo niesprawiedliwości. Często o tym słyszymy, a może i sami mamy już takie, niezbyt miłe, doświadczenia, że nieuczciwość, niesprawiedliwość i zło czasem wygrywa z dobrem i sprawiedliwością. Zdarza się, że ktoś oszukał, okłamał, zrobił coś złego i nie tylko nie został ukarany, ale wyszło mu to na dobre, bo w nieuczciwy sposób otrzymał dobrą ocenę w szkole, wszedł w posiadanie jakiejś rzeczy czy pieniędzy, albo został pochwalony choć na to nie zasłużył. Może myślimy sobie, że skoro inni oszukują i postępują nieuczciwie, i wcale na tym nie tracą, to może nie warto być dobrym, uczciwym i sprawiedliwym. Po co się trudzić, wysilać, męczyć, długo się uczyć, skoro można osiągnąć cel łatwiej, na przykład, ściągając w szkole, kłamiąc i oszukując?
Kochani, nic bardziej błędnego! Naprawdę warto być człowiekiem dobrym, uczciwym, szlachetnym i sprawiedliwym. Nieuczciwość może czasem przynieść korzyść, ale tylko na krótki czas. W rachunku ostatecznym zawsze zło będzie ukarane, a zwycięży dobro, prawda i sprawiedliwość. Obiecuje to sam Pan Bóg.
Boża Mądrość zachęca nas dziś do pochylenia się nad rolą modlitwy w naszym życiu. Wyjaśnia nam czym ona jest i jaka być powinna. Zarówno postawa Mojżesza, ukazana w pierwszym czytaniu, który z modlitwą na ustach i wysoko wzniesionymi rękami zapewnił zwycięstwo Izraelitom w bitwie z Amalekitami, jak i uboga wdowa z Ewangelii, wytrwale prosząca sędziego o pomoc, są dla nas w tej kwestii bardzo pięknym przykładem.