Słowo na niedzielę
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Opublikowano: sobota, 18 listopad 2023 18:40
- Ks. Proboszcz
- Odsłony: 660
Przyszliśmy na Eucharystię, czyli na Mszę Świętą. Przyszliśmy, aby nakarmić się chlebem z nieba, czyli przyjąć Komunię Świętą i po to, aby posłuchać Jego nauki.
W czasach Pana Jezusa nie było gazet ani książek, radia ani telewizji. Nie można było przeczytać po raz drugi tego, co nauczyciel powiedział. Dlatego dobry nauczyciel musiał przekazywać swoją naukę w sposób bardzo prosty i obrazowy, a zarazem tak, aby można to było łatwo zapamiętać. A nawet powtórzyć innym. Jednocześnie nauka musiała być bardzo głęboka i trafiać do serc słuchaczy. Pan Jezus był najwspanialszym nauczycielem. Był i jest, bo przecież On nigdy nie przestaje kierować do nas słów Bożej mądrości. Zawsze, gdy czytamy Pismo Święte, to przemawia do nas sam Pan Bóg. Jezus często mówił w przypowieściach. Były to krótsze, czy nieco dłuższe opowiadania, zaczerpnięte z codziennego życia, niby zwyczajne opowieści, ale poruszające sprawy najważniejsze. Pan Jezus w ten sposób mówił o Bogu, o człowieku i o Królestwie Bożym.
Chyba wszyscy znamy harcerskie zawołanie: „Czuwaj!”, lub nieco dłuższe: „Czuj, czuj, czuwaj!” Pozdrawiają się nim harcerze i skauci, najczęściej podczas powitania i pożegnania. Zostało ono wprowadzone przez twórcę skautingu, Roberta Baden Powella. Hasło przez niego stosowane (dosłownie ang. be prepared = bądź gotów) zostało w Polsce przekształcone na wzór zawołania średniowiecznych rycerzy na: „Czuwaj!. Kiedyś wzywało strażników i rycerzy do wytężenia słuchu i wzroku, do bycia gotowym w każdej chwili do obrony swego terytorium. Obecnie to hasło przypomina o stałej gotowości do czynu, do służby dla Ojczyzny, do bycia gotowym do pracy nad sobą i dla dobra innych.
Dziś, w ostatnią niedzielę października przeżywamy szczególne święto. Jest to rocznica poświęcenia kościoła. Pragniemy dziękować Bogu i ludziom za to szczególne miejsce modlitwy. za naszą parafialną świątynię. Za ten kawałek nieba na ziemi. Za dom Boga, który jest też domem każdego z nas, bo wszyscy możemy tutaj znaleźć swoje miejsce. Drzwi tej świątyni są szeroko otwarte, jak ramiona Boga, który pragnie przytulić do swojego serca każdego stworzonego przez siebie człowieka. Jednocześnie uświadamiamy sobie że prawdziwą świątynią Bożą jest każdy z nas. Niech przez całe życie towarzyszy nam troska o naszą parafialną świątynię oraz o świątynię naszego serca.