Słowo na niedzielę
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Opublikowano: sobota, 28 wrzesień 2024 19:19
- Ks. Proboszcz
- Odsłony: 526
Pan Jezus z wielką łagodnością i radością opowiadał ludziom o wielkiej miłości Boga do każdego człowieka. Czynił to w sposób tak piękny, że ludzie byli zachwyceni i zauroczeni, pełni podziwu dla Niego. Bywało jednak, że słowa Pana Jezusa brzmiały bardzo surowo i groźnie. Wtedy Jezus mówił o sprawach bardzo ważnych i chciał przestrzec ludzi przed bardzo wielkim niebezpieczeństwem.
Takie właśnie słowa, pełne grozy i smutku, słyszymy w Ewangelii dziś czytanej. Oto Pan Jezus przestrzega ludzi, aby nie byli zgorszeniem dla innych, zwłaszcza dla młodszych i słabszych w wierze. Jezus mówi, że lepiej byłoby dla człowieka, żeby utopił się w morzu, niż gdyby miał być powodem grzechu innych. Chodzi tu oczywiście tylko o pewien przykład, jak bardzo trzeba się wystrzegać zła i grzechu oraz zgorszenia innych. Pan Jezus bowiem zawsze podkreślał, jak cennym darem jest życie otrzymane od Boga i że nigdy nie wolno go nawet narażać, a cóż dopiero odbierać. Także piąte przykazanie Boże, „Nie zabijaj”, nakazuje nam zawsze dbać i troszczyć się o życie. Nie wolno być zgorszeniem dla innych, nie wolno pomagać innym w popełnianiu grzechów, bo wtedy nie unikniemy bardzo surowej kary, którą będzie oddalenie od Boga i potępienie na wieki.
W ewangelii dziś czytanej słyszymy o tym, że Apostołowie posprzeczali się ze sobą o to, kto z nich jest największy. Każdy chciał być najważniejszy, najlepszy, najbliżej swojego Mistrza. Możemy to poniekąd zrozumieć, że byli ambitni i każdy chciał być lepszy niż inni. A co na to odpowiedział Pan Jezus? Jego odpowiedź była nieco zadziwiająca, i, jak zawsze, wspaniała. Jezus powiedział do nich: „Kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich!” Niezwykła odpowiedź. Kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim, kto chce być największym, niech stanie się sługą innych. Te słowa Jezusa znaczą, że w oczach Pana Boga największy i najlepszy jest taki człowiek, który czyni wiele dobra dla innych, kto nie udaje ważniaka, nie gardzi bliźnimi, ale kto służy innym, kto innym pomaga, kto szanuje drugiego człowieka i kto jest tak zwyczajnie dobry.
24 Niedziela Zwykła w Ciągu Roku przytacza niezwykłe słowa, które wypowiada Pan Jezus. Często słowa Jezusa nas zaskakują, ale te z dzisiejszej Ewangelii wprawiają w kompletne osłupienie. Oto Pan Jezus nazywa swojego najważniejszego Apostoła, Świętego Piotra, szatanem! Coś niewyobrażalnego! Chyba nikt z nas tego się nie spodziewał po Panu Jezusie! Wiadomo, że człowiek jest niedoskonały, że błądzi, grzeszy i upada. Ale żeby zaraz bliskiego człowieka nazwać szatanem? Czy to nie przesada? Możemy tylko sobie wyobrazić, jak czuł się Piotr. Przecież on zostawił wszystko co miał i poszedł za Jezusem. Mistrz z Nazaretu był dla niego całym światem. Z podziwem i miłością patrzył na Jezusa, gdy Boski Lekarz uzdrawiał chorych i przychodził z pomocą potrzebującym. Z wielką uwagą wsłuchiwał się w każde słowo wypowiadane przez Boskiego Nauczyciela. A teraz słyszy od Niego słowa: „Zejdź mi z oczu szatanie!”
W niedzielę 15 września w naszej Parafii w Kaplicy w Solcu będziemy przeżywać Odpust ku czci Podwyższenia Krzyża Świętego. Pragniemy uczcić Najświętszy Znak naszej wiary i skorzystać w jak największym stopniu z duchowych dóbr, jakie są przypisane uroczystości Odpustowej. Zapraszamy zatem wszystkich Naszych Parafian i Naszych Gości w niedzielę 15 września na godz. 14.00. do Kaplicy w Solcu. Niech nasz Zbawiciel, Który oddał za nas swoje życie na krzyżu, doprowadzi nas do wiekuistego zbawienia.