Słowo na niedzielę
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Opublikowano: sobota, 22 czerwiec 2024 19:19
- Ks. Proboszcz
- Odsłony: 114
Jednym z ulubionych miejsc Pana Jezusa było jezioro Galilejskie. Jest ono pięknie położone, otoczone górami, ma około 20 km długości i 10 km szerokości. To tutaj Pan Jezus powołał pierwszych Apostołów, którymi byli rybacy galilejscy. Ewangelie opisują także nauczanie Jezusa z łodzi nad brzegiem jeziora. Tu też miało miejsce wydarzenie opisane w Ewangelii czytanej w dzisiejszą niedzielę. Pan Jezus ucisza burzę na jeziorze Galilejskim. Podobne burze na tym jeziorze zdarzają się często, a wynika to z faktu, że jest ono położone około 200 m poniżej poziomu morza i otoczone wysokimi górami. Zimne powietrze z gór spotykając się z ciepłym powietrzem znad jeziora powoduje nagłe i gwałtowne wichury i burze. Zapewne taka sytuacja miała miejsce, gdy Jezus z uczniami przeprawiał się na drugi brzeg jeziora. Boski Nauczyciel, zmęczony całodziennym nauczaniem tłumów, zasnął w łodzi. Burza musiała być bardzo duża, skoro uczniowie, wytrawni przecież rybacy, byli przerażeni. Obudzili Jezusa, jakby z wyrzutami, że śpi w takim momencie. Prosili Go o pomoc, bo wydawało im się, że za chwilę łódź zatonie i nic ich nie uratuje. Możemy tylko sobie wyobrazić, jak bardzo byli zdziwieni, gdy Pan Jezus w jednej chwili uciszył wiatr i uspokoił szalejące jezioro. Zadawali sobie nawzajem pytanie kim jest Ten, który potrafi rozkazywać siłom natury i panuje nad całym stworzeniem. A Pan Jezus wypomniał im brak wiary i zaufania do Boga.